Archiwum miesiąca: marzec 2013

„Puszu Puszu w ludzkim głuszu: jam jest większy, jam piękniejszy! Ja mam najfajniejsze kije co nie zbiją, ja zabiję. U mnie zaś jest wszystko składnie co rozłożę, złożę ładnie. Ja to mam największy brzuch, a jak bączek, wszędzie trucht. U … Czytaj dalej →

„Przyszła sobie Wiosna, pachnąca i taka radosna. Na Wyspie gołym dupskiem świeci, cieszą się duzi i zombie dzieci. Napadła na nią słodka Zima, że ona jeszcze nie skończyła, że czasu potrzebuje na śnieżne psuje, na zamieci kilka i bałwanów ruję. … Czytaj dalej →

„Za lasem, za morzem, za całkiem wartką rzeką za polami, za łąkami za wioską i wulkanami… Czyli całkiem tak niedaleko, żył sobie Król całkiem inny nieogolony i dziwnie niewinny. Nie lubił koronek, w złocie nie gustował obrazy zaś keczupem sobie … Czytaj dalej →

„Przybył wczoraj Cubert The Jeż, zamieszkać z nami chce, no wiesz częścią być chce tej misiowej rodziny, w której codziennie ktoś ma imieniny. Ale sekret skrywa całkiem niespodziewany, który może wszystkim pokrzyzować plany. Bo choć on jest jeż, z całkiem … Czytaj dalej →

„W krainie nader zombiaczej, życie ma każdy kłaczek, każdy najmniejszy wymaz tożsamością się ima. Dowody osobiste mają paliczki krwiste, a nawet paznokietki, choćby najmniejszej kobietki. I choć tego życia tam tyle, w zombiaczej krainie i mile czas im tam się … Czytaj dalej →

„Czasem na barkach czyjegoś świata mieści się wielce dusza rogata… Ja jej w anatomię nie wnikam powodów nie szukam, nie tykam tematów co mogą być takie grząskie, co wciągną mnie jak w bagno gąskę. Czasem na barkach czyjegoś świata mieści … Czytaj dalej →

„I’ll bear by you I’ll bear by you Won’t let nobody hurt you I’ll bear by you… I choć się Ci lekko pióra sypią, choć oprósza cię srebrno siwą ja wciąż tu będę przy Tobie, złego każdego walne w morde!!! … Czytaj dalej →

„Przysiadły sobie na ganku kruche damy, że wiosny nie ma, że wciąż śnieg za oknami. Przycupnęły na stopniach i dziarskie panie, milcząco buntując się przeciwko zimnej aurze. Trajkoczą dziewczątka i całkiem małe szkraby, że wiosny nie ma, że są nawet … Czytaj dalej →

„Miał Miś iść na wystawę, wronie obrazy ciekawie oglądać, ot złapać sztuki ogłady ale dookoła śnieżek ciekawy. Tak migocze i pupę nęci… taki miękki, tak mnie kręci! Się poturlam, tu zbuduję zamek ze śniegiem mam układy znane. A może wrzucę … Czytaj dalej →

„Jakieś pudełko pod drzwiami, w którym coś piszczy i szura: oj nie bój się mały Misiu! To ja, Błotniaczek Wiewióra! Przybyłem z dalekich stron, z bardzo odległych miejsc, by zamieszkać tu z tobą o ile w ogóle chcesz? Bo jestem … Czytaj dalej →