Archiwum miesiąca: marzec 2015

Noc

„Noc się skrada, ot jedzenia zagłada, czyżby już po kolacji, czyżbym nie miał racji? A może to po prostu czas dla wzrostu zrostu, a może zwyczajnie trawienia, czas się zmienia… Oj czyżby bez jedzenia czasem miała być noc? A może … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Noc została wyłączona

Nowoczesności

„Miś nowy nie jest, Miś jest pradawny. Od wieków chodzi, od wieków drażni. Od prawie zawsze coś tam pomrukuje, ale nie męczy, nikogo nie szczuję. Miś nie nawraca na swoje relgie, miś też nie zwraca uwag na diety niwie. Miś … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Nowoczesności została wyłączona

Ubrania

„Wytłumaczcie mi proszę, po co ja portki noszę? Przecież na moim ciele całe futra kądziele? Po co ludzie koszulki wdziewają i swetry i kurtki, a wcześniej golą sobie futro ku gładkiej ozdobie? Dlaczego są te krawaty, uścisk koszmarny taki? Albo … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Ubrania została wyłączona

Smuteczek

„Czasem przychodzi na herbatę, albo i na obiad z kolacją całkiem taki włochaty Smuteczek z konotacją. Lekko się wtedy mrozi cała w Chatce konspira, lekko wtedy się mruży radosna nasza hawira. Ale już po chwili, gdy Smuteczek kończy pączka, wszystko … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Smuteczek została wyłączona

Ja jestem

„Ja jestem chudy, ja jestem gruby, ja za to ospały, a ja całkiem nudny. Ja jestem biały, ja czarny, ty zielony, gdy płynę łódką nawet niebiesko nieskończony. Ty jesteś wysoki, ja całkiem niski, on mówi językami, tamten całkiem cichy. Ja … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Ja jestem została wyłączona

W deszczu

„Gdy za oknem leje, wciąż się tam wiele dzieje. Na przykład te trawki tańczą jakby miały głupawki. A wielkie ptaszory, latają cień robiąc spory. Maleńkie fruwajki nadal wyżerają wijące się robalki, a te bardziej wegetariańskie, dziobią kulki ziarenkami łupańskie. Chociaż … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania W deszczu została wyłączona

Pan Nuda

„Pan Nuda był chory i leżał sobie w łóżeczku, gdy przylazł Pan Doktor… raczej nie z ubezpieczalni. Jak się masz Nudeczku? Pan Nuda na niego zerka, kurna co za spoufałości, a potem język wywleka, na którym naleciałości. Pan Doktor sprawnie … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Nuda została wyłączona

Wiosenka

„Krokusy, przebiśniegi, trawki, pąki i przebiegi. Ogólna w powietrzu ochota na pogłaskanie nawet kota. Niebieskie niebo, poranny przymrozek, coś w doniczce kiełkuje, ochotę masz na z czekoladą rożek. Jakoś ciągnie cię do ogródka, lub chociaż do gara z ziemią, jakoś … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Wiosenka została wyłączona

Ja jestem misiem

„Mam tutaj uszki i nosek malutki, uśmiech mam wiekuisty, genetycznie znośny. Łapki mam cztery, przesłodkie strasznie, no i ogonek, wiecie, tak rubasznie. Łebek mam super, no i kadłubek, no i pazurki, dobre, miłe, długie. Oczki mam takie, dość węgielkowate, no … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Ja jestem misiem została wyłączona

Pakowanie

„Misie nie lubią pakowania, bo zawsze za mało miejsca na codzienności ich sensa, na zwyczajowe sobie dogadzania. Zawsze im mówią, tego nie bierz, nie uniesiesz, nie jedziesz, a ja wiem, że gdy to zjem, lżej mi będzie i wytchnę. Bo … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pakowanie została wyłączona