„Golasy tu
i golasy tam.
Wszędzie gdzie spojrzę
nagiej kory czarm.
Liście ze wstydem
wszystko odsłaniają,
nie zostają
na gałęziach,
opadają.
I teraz ziemia,
wielce okryta,
pierzynką liściastą,
miło przykryta.
Całkiem się sama
z golizny recholi,
myśli zaś w głębi,
komu tutaj z liścia przyp…
znaczy dolić!!!”
Hihihi
No bo serio, sami popatrzcie!!!
Ech te liście, ej te nagusy!!!
Day 511 of teaching how to be a bear… People are so good when it comes to spelling. Nobody understands what is written, still they will scream at you if you make a spelling mistake!!!
Dzień 511 uczenia jak misiem być… Ludzie robią takie postępy w ortografii. Nikt nie rozumie co prawda co napisałeś, ale wytkną ci każdą literówkę!!!