„Ten Miś nie zje wilka,
minęłaby przecież chwilka,
coby każdy kłaczek z wilka,
wyczesać z misiowego tyłka.
Ten Miś zje sobie kotka,
bo kotek to milusia istotka,
a milusie misia wkurzają,
no i pod oknem mu srają.
Ten Miś nie zje Wrony…
bo choć fajny, to nie szalony!!!
Coby zjadać wiedźmie wrony!”
Ciekawe czy takie sąsiadki bywają smakowe?