Wisielaki i dyndaki halloweenowaki!

„Miś przeraża, miś strachuje,

na Halloween się szykuje 🙂

Wydłubał dynię, wyciął duszki,

przyłożył zombiaka do poduszki.

A potem na jesiennym drzewku

powiesił owocki dla różnych ptaszków.

Bo jak świętować to ze wszystkimi,

tak też się robi w Halloweeny ;)”

Znaczy zrobiłem sobie drzewko halloweenowe. Robi jak się jak na christmasy, ale zamiast jul julowych zabawek mamy duszki i dyńkę, no i jesienne suszone owocki dla ptaszków 😉 Bo ptaszki już trzeba zacząć dokarmiać.

Nawet Wronie coś burczy w brzuchu – mam nadzieję, że to nie alien jakiś 😉

W końcu trzeba się trochę ucieszyć!!! Ja to nawet nie muszę się przebierać, ale może?


 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.