„I złe coś jakoś
się do mnie przyczepiło.
I złe coś jakoś
się zdrapać nie chce.
Niemiło.
I złe coś jakoś
po prostu wciąż jest.
I złe coś jakoś
mnie wciąż gryzie.
Nienawidzę.
I złe coś jakoś
ciągle się odnawia.
I złe coś jakoś
może w końcu na to puszczę…
Pawia?
I złe coś jakoś
egzorcyzmów pora.
I złe coś jakoś
ale czy to nie jego czas.
Nieszpora?”
No właśnie…
Skąd wiadomo?
A może dobre złem się kończy? A może odwrotnie?
Day 2711 of teaching how to be a bear… Sometimes you get this late, who you really are, like you had to grow up to it!!!
Day 2711 uczenia jak misiem być… Czasem późno się dowiadujesz kim jesteś naprawdę, dorosnąć do tego musisz!!!