„Miś to nader skromne zwierze,
tu podgryzie, tam podbierze,
znają go wszyscy, lubią, kochają,
o wielorakości misia pojęcie mają.
Miś był raz Kubuś, miś był i Yogi,
był i Paddington wielce mi drogi.
Był tam Uszatek, klapnięty wielce,
i molestowany Jasia Fasoli Teddy,
no i Miś Kuleczka i Koralgol i jeszcze…
Są pandy, brunatne, polarne rzecz to oczywista!
Jest i ten tam Koala, ale z nim sprawa nieczysta.
Są misie mięsne i te co wpierniczają ździebełka,
z tymi dziwnie się gada, zbyt przeżuwają hasełka.
Aj tyle tych misiów zwykłych i bardziej sławnych było,
… wiecie, że aż się mi w pluszu z wrażenia zakręciło!”
No i jestem ja! Jedyny w swoim rodzaju, a nawet w tym rodzaju to nie ma takiego drugiego na świecie!
W światach równoległych też brak!
A jak!