„W lesie
w dolinie
pod powalonymi drzewami
pod mchami i szelestami
piosnkami nuconymi
przez tym, co słoń
na ucho
pod marzeniami znoszonymi
pod zeszłorocznymi liściami
skałami
skałami
skałami
jest ona szemralność
jest i lekki pogrzmot
ale wody niezbyt wiele
ot turysta się wywalił
bo mokro
bo ślisko i ścieżka leśna
błotnista
nie betony
jest tam sobie wododspad
co ostatnio szukał żony
ale…
przestał.”
No wiecie.
Są u nas.
Kilka.
Day 3139 of teaching how to be a bear… Everyone deserves some carrying sometimes!!!
Day 3139 uczenia jak misiem być… Każdy ma prawo by go czasem ponosili!!!
Mój sklep/My shop here ChepcherJones and BearfromBornholm