„Z wielkiego pudełka
dobiega piosenka,
coś tam buczy, motoruje
coś tam siup-siup, podskakuje…
Ale ja się wcale nie boję,
paczkę zaraz rozedrę na dwoje…
I od teraz będę KładMiś!
Co się przedrze w każdą myśl.
Któremu niegroźne są muldy i chaszcze,
dla którego drogi są zawsze równiaszcze!”
Ha!!! W Wielkiej Pace pozostawionej przez Mikołaja, którą grzecznie otwarłem dopiero dzisiaj, choć mogłem 21go!!! No był wypas mega pojazd nietuzinkowy!!!
Fajowski, co nie? Po prostu moc!!!